Wakacyjny rozkład jazdy

Kochani moi Czytelnicy :-) Zapewne zauważyliście, że trochę mniej nowych wpisów pojawia się ostatnio na blogu. Za to królują wpisy go...


Kochani moi Czytelnicy :-)

Zapewne zauważyliście, że trochę mniej nowych wpisów pojawia się ostatnio na blogu. Za to królują wpisy gościnne, za które jestem bardzo wdzięczna ich autorkom.
 
A jeśli nie zauważyliście to też dobrze, bo to oznacza, że spędzacie mniej czasu w internecie ponieważ.... są... WAKACJE !

Ech.. to były czasy, kiedy ostatni dzwonek w szkole wieścił dwumiesięczny czas laby i zabawy. Niestety teraz nie każdy może sobie pozwolić na tak długie wakacje. Ale piękne słońce i wysokie temperatury sprawiają, że i tak wolimy wolny czas spędzać na powietrzu. Nie przed telewizorem, nie przed komputerem ale w lesie, na działce czy nad wodą.
 
Ja też należę do tych osób, które łapią chwile na świeżym powietrzu i dlatego moja aktywność trochę spadła. Staram się chociaż żebyście o mnie nie zapomnieli na fejsbuku i coś nie coś tam dla Was ciekawego wrzucam.

Kiedy to czytacie ja jestem w kolejnym pięknym miejscu, które będę chciała Wam pokazać.
 
Jak wrócę, postaram się wrócić do częstszych wpisów, ale wiecie jak jest :-)

A mam o czym dla Was pisać. Przede wszystkim aż się prosi o skończenie relacja z Węgier. Oprócz tego co możecie poczytać we wcześniejszych wpisach dowiecie się gdzie jest najmniejsza synagoga na Węgrzech (a może i świecie), czy miejsce mocy ma moc ;-) i zobaczycie autobus, który jeździ po wodzie!!
 

Kolejnym miejscem, które chcę żebyście zobaczyli to Thasos. A w relacji między innymi: które miejsce nazwaliśmy Wzgórzem Złamanych Serc, kto prowadzi greckie kozy na wypas i czy najpiękniejsze plaże są faktycznie najpiękniejsze. A wcześniej możecie poczytać o mojej poprzedniej greckiej wycieczce


Tymczasem cieszmy się letnią pogodą i ładujmy akumulatory na zimę.
Pozdrawiam Was serdecznie z tego miejsca poniżej

 
 
Jeśli nie chcesz przegapić kolejnego wpisu będzie mi miło jak polubisz   Trzydziestkę z Vatem na facebooku, możesz mnie również znaleźć na Bloglovin

Podobne posty

6 komentarze

  1. Miłego odpoczynku :) ładuj baterie na kolejne miesiące :)! I czekamy na kolejne posty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpoczywaj, korzystaj z lata i wracaj z nową energią i wakacyjnymi wspomnieniami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Udanej podróży :)
    Achm. Grecja, chciałabym tam kiedys pojechac :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Udanych wakacji w takim razie! Widzę, że nieźle się napodróżujesz:). Węgry, to marzenie mojego męża, cały czas mnie namawia żeby tam pojechać, a jeszcze nigdy nie byłam, więc z chęcią przeczytam i pooglądam Twoja relację:).

    OdpowiedzUsuń
  5. Do wakacyjnych wyjazdów trzeba się dobrze przygotować. Koniecznie spakować apteczkę, przecież nie będziemy wiedzieć co dokładnie kupić sobie w zagranicznej aptece, jakie ich leki są odpowiednikami naszych. Można co prawda dopytać, zobaczyć nazwy substancji czynnych na https://baza-lekow.com.pl/wykaz-substancji-czynnych/ powiedzmy, nie mniej ja wolałabym zabrać wszystko co potrzebne ze sobą.

    OdpowiedzUsuń